Tester

No tak o co chodzi z tym tytułem? Oczywiście o testowanie sprzętu, który posiadamy w domu. A dokładniej testowałem fotelik Zosi. W końcu jako straszy brat musiałem wypróbować go na różne sposoby, aby Zosi nic się nie stało :) no i powiem, że test przeszedł dobrze, tylko jakieś takie nie wygodne to siedzenie :)