Trzech Króli

W tym roku mogliśmy się wybrać na orszak trzech Króli. Pojechaliśmy na Plac Zamkowy z mamą, z ciocią Agnieszką i Karolem. A potem spotkaliśmy jeszcze babcię Jankę :) Wprawdzie było mnóstwo ludzi i widzieliśmy z Karolem same nogi, ale nie były to nogi królów tylko zwykłych ludzi.  Mama z ciocią dzielnie nosiły nas później na baranach ale wtedy widzieliśmy tylko plecy ludzi, ach co to był za orszak…

tn__MCH8076 tn__MCH8079 tn__MCH8086 tn__MCH8090 tn__MCH8094 tn__MCH8096 tn__MCH8099 tn__MCH8100 tn__MCH8104 tn__MCH8106 tn__MCH8115 tn__MCH8116 tn__MCH8122 tn__MCH8134 tn__MCH8137 tn__MCH8140 tn__MCH8144 tn__MCH8151 tn__MCH8157 tn__MCH8158 tn__MCH8161 tn__MCH8164 tn__MCH8166 tn__MCH8169 tn__MCH8182